Po kilku dniach
Boruto, Sarada oraz Hikaro dotarli do wioski Wiru, albo raczej ich
ruin.
S:Więc stąd
wywodzi się twój klan?
BU:Zgadza się,
dobra teraz pośpieszmy się.
S:Dobrze.
Po jakiś 30
minutach, cała trójka stanęła przed świątynią Uzumaki.
S:Niesamowite.
HU:To jest
świątynia naszego klanu?
BU:Zgadza się,
chodźmy.
Po wejściu do
świątyni, Sarada oraz Hikaro byli pod wrażeniem, mimo że
świątynia była opuszczona od kilku set lat, to wyglądała jak
nowa, po chwili wszyscy stanęli przed wielkimi drzwiami.
BU:Tutaj do środka
mogą wejść tylko członkowie klanu Uzumaki, więc Sarada będziesz
musiała tutaj zaczekać.
S:Rozumiem.
BU:To jak Hikaro,
chcesz tam wejść ze mną?
HU:Naprawdę
mógłbym?
BU:Jasne, w końcu
jesteś moim synem, to jak?
HU:Pewnie.
Boruto wraz z
swoim synem z przyszłości weszli do środka, po wejściu młody
Uzumaki był zaskoczony widokiem świątyni, wszędzie była tylko
biała ogromna przestrzeń.
HU:Niesamowite,
więc tutaj będziemy trenować?
BU:Tak, dobra na
początku skupimy się na udoskonaleniu kontroli chakry.
Boruto oraz Hikaro
usiedli w pozycji medytacji i zaczęli się koncentrować, tak
rozpoczęli swój trening.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz